czwartek, 11 marca 2010

Wiosenna tęsknota

Tęsknię już za wiosną
usiądę na ławce
przyjrzę się pierwiosnkom
zawilcom i trawce.
Siądę przed cukiernią
przy kawie i ciastku
i pospaceruję
po pobliskim lasku.
Ktoś się znów zakocha
wiosennym uczuciem.
(Wiosną serce szlocha
trudno przed tym uciec)
Śpiewać będą ptaki
zielenić się liście
i świat będzie taki
piękny oczywiście.
A żona w sukience
tej co lubię - w kwiatki.
zanurzy znów ręce
pomiędzy rabatki.
Z dziećmi zacznę jadać.
obiad na tarasie:
kurczak, lemoniada !
Przyjdź wiosenny czasie!
Truskawek wprost z krzaka
objem się po uszy...
Skąd tęsknota taka?
Bo tu znowu pruszy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz